Od kilku lat, a dokładnie od naszego ślubu, czyli już dobre 6 lat temu, staraliśmy się co roku wyjeżdżać w okolice, gdzie można popływać w słonej wodzie i pospacerować po ciepłym piasku na plaży (albo kamieniach, byleby brzegiem morza).
W tym roku niestety nie udało nam się wyjechać nad morze, przez co powoli odczuwam tęsknotę, która z każdym dniem staje się coraz większa. A rośnie jeszcze bardziej, kiedy natrafiam na strony w necie lub w tv, gdzie pokazywane jest morze.
Dziś właśnie trafiłam na zupełnie nowy blog pełen fantastycznych fotografii. Blog ten z jednej strony zainspirował mnie do tego posta, ale z drugiej wywołał wspaniałe wspomnienia ubiegłorocznych wakacji, który spędzaliśmy niedaleko Trójmiasta, zwiedzając całą okolicę od Łeby po Malbork i Krynicę Morską. Urlop o tyle udany, że pojechaliśmy w dwójkę, a jak się później okazało, wróciliśmy w trójkę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz